Czy telefony z klawiaturą wrócą na rynek i staną się alternatywą dla smartfonów?
Większość z nas posiada jeszcze swoje dawne telefony – bez ekranu dotykowego, z ograniczonym dostępem do Internetu i niewielkim wyświetlaczem. Traktujemy je jako awaryjne rozwiązanie, choć nadal ten rodzaj telefonów komórkowych jest popularny w niektórych grupach. Przede wszystkim korzystają z nich starsze osoby, które nie potrzebują dostępu do Internetu oraz aparatu; wręcz przeciwnie – brak ekranu dotykowego traktowany jest jako zaleta, a duże przyciski doskonale sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Ponadto klasyczne telefony komórkowe znajdują uznanie w grupie osób, którym delikatny dotykowy wyświetlacz nie tylko nie ułatwia pracy, ale wręcz przeszkadza. W szeroko pojętej branży budowlanej ekran dotykowy, który szybko może ulec uszkodzeniu wcale nie jest tak mile widziany: wiele osób rezygnuje z dużego wyświetlacza na rzecz wygody użytkowania. Podobnie wygląda kwestia w przypadku wszystkich zawodów, w których szybko rozładowujący się smartfon jest o wiele mniej pożądany od wytrzymałego telefonu z pojemną baterią. Jeśli nie chcesz nosić ze sobą wszędzie ładowarki lub powerbanka, klasyczne modele z klawiaturą będą świetnym rozwiązaniem. Nie znaczy to jednak, że wyprą one smartfony: szeroka funkcjonalność sprawia, że telefony z ekranami dotykowymi na stałe zagościły w naszych kieszeniach i torebkach. Dla wszystkich spragnionych alternatywy dla smartfonów wiele sieci przygotowało również oferty z telefonami bez funkcji dotykowej.